Butelkowa zieleń we wnętrzach. Elegancka, tajemnicza, luksusowa

Fot. 1. Lustro Ambient Ring w mosiężnej oprawie ożywi i rozświetli zieloną aranżację. [GieraDesign]

Dawniej ciemna, elegancka zieleń dominowała w pałacach i luksusowych wiktoriańskich rezydencjach. Ten nieco tajemniczy kolor w zestawieniu ze złotem, kryształowymi żyrandolami i szlachetnymi tkaninami tworzył nastrój nieograniczonego przepychu i symbolizował dostatnie życie. Dzisiaj butelkowa zieleń wróciła, i to dosłownie, nie tylko na salony.

Butelkowa zieleń – co to za kolor?

Ciemna zieleń, potocznie nazywana butelkową, to nasycony pigmentem, dojrzały i pełen wyrazu kolor z rodziny zimnych. Jej elegancję budują niebieskie, chłodne i ciemniejsze tony. Kolorem dopełniającym dla butelkowej zieleni jest ciemna purpura – kolor królewski, pewnie dlatego butelkową zieleń postrzegamy jako barwę dystyngowaną i z klasą. Nic dziwnego, że butelkowa zieleń zdetronizowała, nie tylko we wnętrzach, takich konkurentów jak granat i czerń.

Jaki nastrój wprowadza butelkowa zieleń w domu?

Butelkowa zieleń to prawdopodobnie najszlachetniejszy z odcieni koloru zielonego. Chociaż wydaje się trudna w aranżacji i niektórzy boją się stosować ją w domu, ma niezwykłe znaczenie dla naszego samopoczucia. Zieleń to kolor oswojony i przyjazny, ponieważ obcujemy z nim nieustannie w naturze i chociaż bardzo chętnie sięgają po niego osoby o spokojnym i umiarkowanym charakterze, cieszy się coraz większym uznaniem również wśród tych, którzy na co dzień są aktywni – lubią działać, zmieniać i którzy lubią niebanalne rozwiązania wnętrzarskie.

Fot. 3. Nawet niewielkie wnętrze udekorowane ciemną zielenią nabierze splendoru. [ @interiors_dd]

Zainteresuje Cię również:
Pudrowy róż we wnętrzach

W jakich wnętrzach sprawdzi się butelkowa zieleń?

Zieleń nie tylko koi nerwy, odpręża i sprzyja relaksowi, ale również wpływa na nas stymulująco. Jest uznawana za symbol życia i witalności. Pobudza naszą kreatywność, napędza do działania i inspiruje. To dlatego poleca się ją do sypialni czy biblioteki – wnętrz, w których regenerujemy swoje siły i wypoczywamy. Doskonale sprawdzi się również w tych, w których aktywnie działamy, np. w domowym gabinecie lub w kuchni.

Fot. 4. Lustro Scandi Corrosi z postarzaną taflą, to świetna propozycja do zielonej sypialni z loftowymi akcentami. [GieraDesign]

A jeśli chodzi o style, to butelkowa zieleń świetne pasuje nie tylko do wnętrz buduarowych i glamour, ale również postindustrialnych, vintage, surowych w wystroju, inspirowanych naturą i egzotyką oraz jako dodatek, do tych nowoczesnych – minimalistycznych lub skandynawskich. Można więc uznać, ze to barwa uniwersalna o szerokim spectrum zastosowań.

Fot. 5. Butelkową zieleń w skandynawskim wnętrzu najczęściej łączymy z dodatkami w kolorze czarnym, białym lub z jasnego drewna. Lustro Scandi Belt Wood pasuje tu idealnie. [GieraDesign]

Jak stosować butelkową zieleń we wnętrzach?

Warto pamiętać, że zieleń w kolorze butelki, pomimo swojego ciepła i przytulności, należy do grupy barw chłodnych. W praktyce oznacza to, że jak wszystkie kolory chłodne, ma optyczne właściwości powiększania wnętrza. Nie znaczy to jednak, że można ją stosować bez umiaru, ponieważ to dosyć ciemny kolor, który zastosowany w nadmiarze, może nadać wnętrzu mroczny klimat. Oto kilka propozycji, jak umiejętnie wykorzystać butelkową zieleń we wnętrzach:

• pomaluj ściany na kolor zielony – jedną lub wiele;
• wstaw meble w zielonym kolorze, najlepiej z obite aksamitem;
• udekoruj wnętrze zielonymi dodatkami;
• zawieś zielone lustro – to piękna i nietypowa dekoracja.

Butelkowa zieleń na ścianach

Najprostszym rozwiązaniem jest oczywiście pomalowanie ścian na zielono. Jeżeli pomieszczenie jest duże i dobrze doświetlone, możemy zaszaleć i zdecydować się na pokrycie farbą więcej niż jednej ściany.

Fot. 8, 9. Na tle zielonych ścian pięknie prezentują się zarówno kontrastowe białe i beżowe dodatki, jak i stonowane czarne, brązowe czy bordowe. [ 8. Poster Store; 9. @sisalla_interior_design]

Aby jednak uniknąć zbytniego zaciemnienia wnętrza, pomaluj na zielono wyłącznie jedną ścianę lub dwie. Pozostałe mogą być utrzymane np. w bieli, jasnych szarościach lub ecru – na zasadzie kontrastu. Ciemną powierzchnię warto dodatkowo rozświetlić zwierciadłem, i tu najlepiej sprawdzi się lustro w złotej ramie – ten metaliczny kolor idealnie komponuje się z zielenią.

Fot. 10. Duże okrągłe lustro Scandi złote we wnętrzu apartamentu No. 44 Luxury Rentals [ Projekt: Alina Badora / alinabadora.pl; fot. Yassen Hristov]

Fot. 11. Zawieszone obok siebie lustra Ambient w złotych ramach, rozświetlają ścianę i dodają jej lekkości. [GieraDesign]

Intensywna zieleń robi wrażenie nie tylko w formie jednolitej pomalowanej powierzchni. Zamiast farby, można we wnętrzu z powodzeniem wykorzystać tapetę w stylu art déco, tropikalnym lub z motywem roślinnym. sprawdzą się takie wzory, jak liście bananowca, palmy albo bardzo efektownej monstery.

Fot. 12. Zamiast malować ścianę - pokryj tapetą. W ten sposób wnętrze zyska nie tylko kolor, ale również wyjątkowy charakter. [ Wnętrze No. 44 Luxury Rentals, projekt: Alina Badora / alinabadora.pl; fot. Yassen Hristov]

Fot. 13. Propozycje zielonych tapet: 1. Divine Savages Crane Fonda; 2. Deco Fabulous by Nono / Wallpaperdirect; 3. w geometryczne wzory / Grandeco; 4. Sauvage / Wonderwall Studio; 5. Lush Tropics / Albany; 6. Elektra / Wonderwall Studio.

Relaks w kolorze nadziei, czyli zielone meble

Kto woli pozostać przy klasycznym białym kolorze ścian, może wprowadzić butelkową zieleń do wnętrza wykorzystując tapicerowane meble w tym kolorze. I tak – mocnym akcentem w salonie będzie zielone sofa, stylowy szezlong, fotel czy pufa. Ich wykończenie to już kwestia naszego gustu – tapicerowane meble w butelkowym kolorze będą wyglądały stylowo zarówno ze złotymi, czarnymi ale również stalowymi nóżkami. Aby podkreślić głębię koloru, warto zdecydować się na tapicerkę z bardziej szlachetnej tkaniny – welwetu, weluru czy aksamitu. Te tkaniny odbijają światło i w naturalny sposób sprawiają, że ciemna zieleń staje się bardziej wyrazista.Ciekawym rozwiązaniem jest również postawienie w salonie innego mebla w barwie butelkowej zieleni, np. komody, stolika kawowego lub barku. Już taki jeden akcent wystarczy, aby nadać wnętrzu niepowtarzalny charakter.

Fot. 14. Aksamitna zielona sofa – królowa aranżacji. [ @scandinavianhomes]

Dodatki do salonu w kolorze butelkowej zieleni – prosty sposób na efekt wow!

Podobno diabeł tkwi w szczegółach i to właśnie dzięki nim możemy zmienić charakter wnętrza. Dodatki w kolorze butelkowej zieleni w prosty sposób odmienią nudny salon czy sypialnię. Wystarczy zielony abażur lampy, dywan, aksamitna zasłona w tym kolorze albo dekoracyjne sznury z chwostami.

Fot. 15. W salonie o stonowanej kolorystyce, nawet niewielki zielony akcent będzie się wyróżniał. Na ścianie lustro postarzane Plama No. 3 Vintage. [GieraDesign]

Bardzo prostym zabiegiem są dekoracyjne poszewki na poduszki, pikowana narzuta, czy ceramiczne detale – ozdobna misa, wazon lub salaterka. Butelkową zieleń można również wprowadzić do wnętrza wieszając plakat z motywem roślinnym albo stawiając na półce ramkę na zdjęcie w tym kolorze.

Fot. 16. Propozycje zielonych dodatków: 1. lampa Asteria / Umage; 2. plakat Desenio; 3. poduszka Rosalia / VenteUnique; 4. wazon Hammershoi / Kahler Design; 5. misa Malosa / Bitz; 6. kieliszki / Aleksandra Kujawska; 7. lampa PH5/3 by Poul Henningsen / Louis Poulsen / Modernity; 8. pufa Stado / Nurt / proj. M. Ganszyniec.

Zielone lustro gwiazdą aranżacji

Jak wiadomo, lustra nie tylko powiększają optycznie przestrzeń, ale również dodają wnętrzu elegancji. Jeżeli chcemy wprowadzić butelkową zieleń do wnętrza, warto do tego celu wykorzystać kolorowe lustra. W naszej ofercie znajdziesz nietypowe zwierciadła zielone w dwóch odcieniach – jasne i ciemne, albo klasyczne modele w zielonej ramie. To niezwykle oryginalna i nietuzinkowa dekoracja.

Fot. 17. Lustro Demi zielono-grafitowe. [GieraDesign]

Wielkim powodzeniem cieszą się aktualnie zwierciadła o dosyć nieoczywistych formach – przypominające plamy lub owalne. Zielone lustro o nieregularnym kształcie najlepiej zestawić z podobnym mniejszym z klasyczną srebrna taflą. Taka kompozycja stanie się gwiazdą aranżacji w salonie lub jadalni.

Fot. 18. Propozycje zielonych luster: 1. lustro Scandi Mono; 2. lustro Demi zielone; 3. lustro Sunset; 4. lustro Novi zielone; 5. lustro Scandi Slim zielone; 6. lustro Fly; 7. lustro Fusion.

Zieleń w sypialni

Butelkowa zieleń to idealny kolor również do sypialni – sprzyja odpoczynkowi i regeneracji sił. W zależności od tego jak ją zaaranżujesz może prezentować się bardzo elegancko i luksusowo lub naturalnie i przytulnie, a sposobów na to jest wiele. Możesz pomalować ściany na zielono, okleić je tapetą w tym kolorze lub po prostu przystroić w zielone meble lub dodatki. Więcej porad na ten temat przeczytasz w artykule: 
Zielono śnij, czyli butelkowa zieleń w sypialni.

Fot. 19. Białe dodatki będą pięknym uzupełnieniem ciemnej zieleni na ścianach. Obok łóżka – lustro stojące Silver Block. [GieraDesign]

Butelkowa zieleń w łazience

Butelkowa zieleń z powodzeniem odnajduje się również w łazience. Kto jest zdecydowany na prawdziwą metamorfozę wnętrza, może w łazience zastosować kafle ścienne, glazurę na podłodze albo panele ścienne utrzymane w barwie butelkowej zieleni. Ciekawym rozwiązaniem jest zastosowanie tego koloru np. w przestrzeni prysznicowej, na jednej ze ścian. Pamiętajmy, aby wykorzystując zielone kafelki na całej powierzchni ścian łazienki, rozjaśnić wnętrze pomieszczenia kontrastowymi, jasnymi akcentami albo odpowiednim oświetleniem.

Fot. 20. Dobry efekt daje również grupowanie kolorów. Spróbuj połączyć ze sobą różne odcienie zieleni, a na ich tle powieś lustro Scandi Slim w zielonej ramie – efekt wow murowany! [GieraDesign]

Dodatki do łazienki w kolorze zielonej butelki

Butelkowa zieleń w łazience sprawdza się również w formie dodatków i detali. Elementy ceramiczne, ręczniki, obrazy czy dywanik to najprostsze metody na metamorfozę wnętrza. Zielone akcenty umiejętnie rozmieszczone w łazience dodadzą jej charakteru, zwłaszcza, gdy tłem dla nich będzie jasna przestrzeń – właśnie wtedy mają szansę efektownie wybrzmieć we wnętrzu.

Fot. 21. Nie tylko akcesoria bywają zielone. Lustro łazienkowe Scandi Slim w zielonej ramie, to również dobry sposób na zieleń w łazience. [GieraDesign]

Butelkowa zieleń w kuchni

Butelkowa zieleń sprawdza się również w sercu każdego domu, czyli kuchni. Tutaj również można puścić wodze fantazji i wykorzystać ten kolor maksymalnie. Opcja dla odważnych zakłada szafki kuchenne albo blaty w butelkowej zieleni, glazurę ścienną w tym kolorze a nawet podłogę.

Fot. 22. Kuchnia w stylu skandynawskim ożywiona intensywną butelkową zielenią szafek. [Projekt i zdjęcie: Joanna Kotecka, @joanna_kotecka_projekty/instagram]

Bardziej zachowawcza propozycja to wykorzystanie jedynie kilku elementów w butelkowej zieleni – np. części zabudowy kuchennej, ułożenie paska z zielonych kafli nad blatem roboczym albo wykorzystanie szklanego panelu w tym kolorze. Ważne, aby elementy w butelkowej zieleni harmonijnie współgrały z pozostałymi elementami wnętrza i pozostałymi kolorami.

Butelkowa zieleń w jadalni

Przestrzeń, w której jemy możemy z powodzeniem ocieplić wykorzystując proste, ale efektowne triki. Tu wystarczą tapicerowane krzesła w butelkowej zieleni, zawieszona bezpośrednio nad stołem lampa z okazałym abażurem w tym kolorze, lustro do jadalni w zielonej oprawie albo niewielkie detale: podkładki pod talerze, czy bieżnik na stole. Bardzo eleganckim rozwiązaniem będzie również zastawa stołowa w butelkowej zieleni, która w połączeniu ze srebrem sztućców da naprawdę spektakularny efekt.

Fot. 23. [Projekt i wizualizacja: a2studio.com.pl ]

Podsumowanie

Butelkowa zieleń ma szereg zastosowań we wnętrzach nie tylko z powodu swojego niebanalnego charakteru. To kolor niezwykle uniwersalny, który sprawdzi się nie tylko w salonie czy sypialni, ale także w łazience, kuchni czy jadalni. Pasuje do wielu wnętrz w różnych stylach – od glamour czy vintage po nowoczesne i minimalistyczne. Efektowna w wydaniu solo, doskonale wygląda również w zestawieniu z wieloma innymi barwami oraz materiałami.